Nowy serwis z informacjami ale trochę inny niż inne. Cytując opis na serwisie, słowo woomer pochodzi od ‘word of mouth’ czyli ‘poczta pantoflowa’ i trochę na zasadzie takiej właśnie poczty pantoflowej serwis ma działać.
Według twórców, serwis ma zdemokratyzować przekaz informacyjny. Ponadto napisano, że w Woomerze może publikować każdy (zaraz sprawdzimy) i niezależnie od poglądów…
Dziś na pierwszej stronie Woomera mamy między innymi info o zamieszkach w kopalni Budryk, plotkę o problemach braci Mroczek, dowiemy się co kasuje była żona prezydenta Francji i kim jest Magibon.
Funkcjonalności i działanie serwisu Woomer.pl sprawdźcie sami.
A my trzymamy kciurki!