Podczas międzynarodowych targów telekomunikacyjnych 3GSM odbywających się w Barcelonie dużo można zobaczyć dziwnych i bardzo dziwnych urządzeń. Jednym z nich jest telefon Grundig.
A co w nim takiego dziwnego, chyba to, że główny nacisk postawiono na aparat cyfrowy. Trzy megapiksele interpolowane do sześciu, czterokrotny zoom cyfrowy, slot kart miniSD. X5000, bowiem tak się nazywa, prawdopodobnie będzie straszył w Europie, chociaż można się spodziewać, że to tylko ?pokazowy model?.